654 replies to this topic

[Chico la verdad]

Gdybym nie był fanem U2(a zarazem kimkolwiek, kto się bardzo dobrze zna/nie zna, jest bardziej lub mniej wybitnym krytykiem muzycznym itd.) ułożyłbym to tak:

1. The Joshua Tree
2. The Unforgettable Fire
3. War
4. Boy
5. October
6. Achtung Baby
7. Pop
8. Rattle&Hum
9. How to Dismantle An Atomic Bomb
10. All That You Can't Leave Behind
11. Zooropa
12. No Line On The Horizon

Zastanawiałem się bardzo mocno nad kolejnością miejsc 4/5 i 9/10

I naprawdę starałem się do tego podejść z naprawdę inszej perspektywy

[ciechu]

Jestem fanem od momentu jak usłyszałem Pride czyli od 1984 r. Pamiętam czasy jak kuzyn jeździł po Szwecji i przywiózł mi winyle UF i October to były najważniejsze przedmioty w moim domu. Póżniej dostałem cd-ka i wkroczyłem w wiek nastoletni gdzie ciągle brakowało kasy na imprezy i sprzedałem te płyty czego dzisiaj żałuję (byłaby pamiątka tka jak każdy koncert na którym byłem). Ale wybór mój jest taki
1.The Joshua Tree - wiadomo
2.Achtung Baby - w tamtych czasach coś tak świeżego że pamiętam jak starzy fani się burzyli na cały wizerunek zespołu al mi się to podobało BA podoba do dzisiaj ta płyta jest ponadczasowa i świeża jak ...........
3. POP - dla mnie płyta niedoceniona Sam Bono gdzieś się wypowiedział o niej tak..... Też różnorodna nie łatwa i za to ją kocham.

dalej ciężko
ATYCLB fajna płyta ale piosenkowa i przebojowa bez trudnych dźwięków
Lubię nową płytę i UF oraz Boy

Najsłabiej oceniam
ZOORAPę, October, HTTBAB oraz
War (tak wiem że wbrew opiniom zlat 80 gdzie ta płyta miała super noty i dwa przeboje które są grane zawsze na koncertach)
Ale tak naprawdę kazda płyta jest dpbra a rankingi są bardzo fajne chociaż każdny ma swój własnyPOzdrawiam

[Megi]

Dla mnie wszystkie płyty są ważne, ale chyba najbardziej lubie i wspominam z sentymentem ATYCLB. Pewnie jest tak dlatego, że to moja pierwsza płyta jaką kupiłam i wogóle to od niej zaczęła sie moja przygoda z U2. Dla mnie są na niej same "hity" i chyba zawsze będą
Dopiero pożniej na drugim miejscu stawiam Achtung Baby ( pewnie za sprawą kawałka ONE) i The Unforgettable Fire.

[corso]

Na dzisiaj:
1 Joshua
2 Zooropa
3 UF
4 AB
5 NLOTH
6 War
7 POP
8 Boy
9 ATYCLB
10 R&H
11 October
12 Bomba (zdecydowanie)

[Hansavritson]

U mnie po zapoznawaniu się z bootlegami ET i lekturze "U2 o U2" ostatnio dużo skoczyła w rankingu ATYCLB. Wcześniej jej nie doceniałem, a teraz coraz bardziej czuje piękno tych utworów.

[hannah]

U mnie od dłuższego czasu na podium nic się nie zmienia:
1. The Joshua Tree
2. Achtung Baby
3. How to Dismantle an Atomic Bomb

Ciekawie robi się na miejscu 4. Jest z czego wybierać, jednak to będzie Rattle & Hum. Jest z tym nawet związana pewna historia.. Pamiętam, gdy zamierzałam kupić ten album, najpierw przeczytałam wiele recenzji. Po tym, jak The Joshua Tree wysoko postawiło poprzeczkę, krytycy postanowili wrócić z bezrobocia i poostrzyć pióro. Padło na następcę, czyli R&H. Omówienia płyty zarzucały jej m.in. pomieszanie koncertowych i studyjnych kawałków, zbytnią amerykańskość itd. Zrozumiałe, że po przeczytaniu recenzji byłam do R&H uprzedzona. Odczekałam trochę czasu, ale ciekawość wzięła górę.

Kupiłam CD. Włączyłam sprzęt. Przesłuchałam. Zmiotło mnie z kanapy, więc dosłownie przeniosłam się na dywan i tam dokończyłam słuchanie. Płyta zrobiła na mnie wrażenie siłą przekazu. Od mocnego Helter Skelter poczynając, to był wspaniały początek płyty. Brzmiała ona jak zespól, który dobrze zna swoje możliwości i wykorzystuje je na maxa. Piosenka za piosenką, cios za ciosem.. Heartland został moim faworytem do tego stopnia, że przesłuchałam go repeatem z 10 razy. Gitara basowa brzmi tam wybornie. To był niezwykły muzyczny wieczór.

Nadal celebruję dawny zwyczaj - długo poluję na nową muzykę. Pytam ludzi. Czytam recenzje. Jednak tym razem już nie traktuję ich jak wyroczni. Recenzje czasem krzywdzą muzykę. Teraz polegam na własnym wyczuciu. Może nie guście muzycznym (bo to za dużo powiedziane, nie jestem Niedźwiecki), ale na swoistej intuicji. I zazwyczaj trafiam na to, co później znajduje się w moim prywatnym top ever. A Rattle & Hum ma tam również swoje miejsce.

[krewetka]

Po krótkiej przerwie w słuchaniu U2, powróciłam ze zdwojoną siłą, tym razem do POP , wiem, że spora część z Was raczej za nią nie przepada ;p Osobiście uwielbiam jej zwariowany klimat, jak to kiedyś Bono powiedział „POP jest jak nastolatek, który do końca nie wie kim chce zostać” z tej mieszanki wyszła genialna całość. Gone, TPM – z którego bardzo dumny był Larry, wzruszający Please, inny od wszystkich kawałków MOFO i typowo taneczne discotheque no i jak dla mnie genialna i zwariowana trasa koncertowa z wielką cytryną i oliwką na gigantycznej wykałaczce. Szkoda , że jak byli na Służewcu byłam dzieciakiem, co to był za ból …
Mój ranking płyt
1.POP
2.POP
3.POP i tak pewnie przez najbliższe tygodnie

[Josephine]

Cóż, w moim wypadku podium przedstawia się mniej więcej tak:
1. Achtung Baby
2. HTDAAB
3. Zooropa

Może jestem dziwna, ale na TJT podoba mi się jedynie "With or Without You" i "I Still Haven't...", czyli klasyka, może jeszcze "Trip Through..." i "Bullet..."
Ta płyta po prostu nie robi na mnie żadnego wrażenia! Ale może to kwestia osłuchania i fascynacja przyjdzie z czasem...

[Witas]

Właśnie się zorientowałem, że to głosowanie z góry strony daje takie rezultaty:

1. Achtung Baby 120 18,8%
2. The Joshua Tree 116 18,2%
3. All That You Can't Leave Behind 72 11,3%
4. Pop 58 9,1%
5. Unforgettable Fire 57 8,9%
6. How To Dismantle An Atomic Bomb 52 8,2%
7. War 43 6,8%
8. Zooropa 35 5,5%
9. Boy 31 4,9%
10. Rattle And Hum 31 4,9%
11. October 22 3,5%


<sponio><piona>
rozpierdąkacie mi papcie momentami

[Owłos]

Właśnie się zorientowałem, że to głosowanie z góry strony daje takie rezultaty:

1. Achtung Baby 120 18,8%
2. The Joshua Tree 116 18,2%
3. All That You Can't Leave Behind 72 11,3%
4. Pop 58 9,1%
5. Unforgettable Fire 57 8,9%
6. How To Dismantle An Atomic Bomb 52 8,2%
7. War 43 6,8%
8. Zooropa 35 5,5%
9. Boy 31 4,9%
10. Rattle And Hum 31 4,9%
11. October 22 3,5%


<sponio><piona>
rozpierdąkacie mi papcie momentami

1. Achtung Baby 120 18,8%
2. The Joshua Tree 116 18,2%
3. All That You Can't Leave Behind 72 11,3%
4. Pop 58 9,1%
5. Unforgettable Fire 57 8,9%
6. How To Dismantle An Atomic Bomb 52 8,2%
7. War 43 6,8%
8. Zooropa 35 5,5%
9. Boy 31 4,9%
10. Rattle And Hum 31 4,9%
11. October 22 3,5%

Ja bym te pozycje pogrubił, komentarz ten sam co Witasa.

[Greg]

Stało się....

1. Pop

2. Achtung Baby

3. No Line On The Horizon

4. Boy

5. How To Dismantle An Atomic Bomb

6. The Unforgettable Fire

7. The Joshua Tree

8. October

9. Zooropa

10.War

11.All That You Can't Leave Behind

12.Rattle And Hum

[Owłos]

Zabawne...









emotki, oczywiście.

[Greg]

Achtung Baby > TJT

oczywiście

[stokrotka]

U mnie to wygląda mniej więcej tak...

1. All That You Can't Leave Behind (od niej wszystko się zaczęło na poważnie, może stąd największy sentyment)
2. War (najczęściej do niej wracam)
3. The Joshua Tree (dzieło sztuki po prostu)
4. The Unforgettable Fire (jak wyżej)
5. How To Dismantle An Atomic Bomb
6. No Line On The Horizon
7. Achtung Baby
8. Boy
9. October
10. Rattle & Hum
11. Zooropa
12. Pop (zaraz się ktoś pewnie będzie dziwił, więc od razu mówię - ostatnie miejsce nie znaczy, że nie lubię albo nie doceniam)

[tomato]

Nie raz się nad tym zastanawiałem ale lista będzie się prezentować, na dzień dzisiejszy, tak:

1. The Joshua Tree
2. Achtung Baby
3. How to Dismantle an Atomic Bomb
4. War
5. The Unforgettable Fire
6. No Line on the Horizon
7. POP
8. Boy
9. Rattle and Hum
10. October
11. All That You Can't Leave Behind
12. Zooropa

Kolejność jest raczej "płynna" - za jakiś czas może ulec zmianie. Jedynym pewniakiem jest...Zooropa

[Irish]

Próbowałam właśnie zrobić ten ranking, ale to jest bez sensu. Nie umiem

[Chico la verdad]

Stan na dzis:

1. The Unforgettable Fire
2. Achtung Baby
3. The Joshua Tree
4. Zooropa
5. Rattle&Hum
6. Pop
7. War
8. Boy
9. October
10. How To Dismantle An Atomic Bomb
11. All That You Can't Leave Behind
12. No Line On The Horizon

Ciesze sie, ze na nowo dotarla do mnie Zooropa.

[Zod]

1. The Joshua Tree
2. Rattle And Hum
3. The Unforgettable Fire
4. Achtung Baby
5. No Line On The Horizon
6. War
7. All That You Can't Leave Behind
8. Zooropa
9. How To Dismantle An Atomic Bomb
10.Pop
11.October
12.Boy

[andie]

Hm, u mnie byłoby to tak:

1. The Joshua Tree
2. Pop

3. The Unforgettable Fire
4. Achtung Baby
5. All That You Can't Leave Behind

6. Zooropa
7. No Line On The Horizon
8. War
9. Rattle And Hum
10. Boy
11. October
12. How To Dismantle An Atomic Bomb

[Eman]

1. The Joshua Tree

...i niedaleko w tyle:

2. AB/Zooropa/POP (i Pasażerowie)

dalej:

3. War
4. The Unforgettable Fire (na zmiane z bagażem)
5. j.w.
6. Boy
7. No Line On The Horizon
8. Rattle And Hum
9. October (z bardzo dużymi szansami na awans)
10. No i stawkę zamyka Bombka i nie zanosi się, aby to się zmieniło (chyba, że ocenialibyśmy wersje live)